wtorek, 14 lutego 2017

Ptasie Radio - posłuchajcie o PTAKACH naszych miast, wsi i ogrodów ...

Dzisiaj u nas piękny poranek. W powietrzu czuć wiosnę, a w lesie słychać TYLE ptaków! Śpiewają, ćwirkają, latają - najwyraźniej zaczynają się parować i zakładać rodziny.  Przed ósmą wyszłam dosypać nasion do karmników i nie mogłam już wrócić  ...







... dodatkowo zainspirowana naszą wczorajszą audycją "Ogrodniczka w Radio Gdańsk" usiadłam na zaśnieżonej ławce i po prostu słuchałam przyrody ... a to dla tego, że wczorajsza audycja była szczególna, gdyż odwiedzili nas fachowcy z "Ptasiego Radia" i opowiadali niesamowicie ciekawe rzeczy. 

Ewelina i Piotr po prostu tak mnie natchnęli ... no i nie tylko mnie, bo do radia napłynęły aż 4 arkusze pytań i komentarzy!!! Coś fantastycznego - to są szczęśliwe chwile w życiu człowieka :-) Spotkać takich samych zwariowanych pasjonatów - jak my. Koniecznie odsłuchajcie audycji w Radiu Gdańsk TUTAJ, aby dowiedzieć się czym i jak karmić ptaki w ogrodzie, a także gdzie wieszać karmniki i budki lęgowe, kiedy budki czyścić. Posłuchajcie też ich audycji "Ptasie Radio Gdańsk", a na tysiąc procent zarazicie się pasją. 


Ewelina i Piotr czyścili wczoraj budki lęgowe przy Radio Gdańsk. Można to robić jeszcze do końca lutego. Potem nie przeszkadzamy ptakom w godach. Fot: Radio Gdańsk.



Dobra wiadomość jest taka (to nieoficjalne - więc tajemnica!), że i u nas tej wiosny odbędzie się spacer ornitologiczny dla miłośników ptaków i oczywiście ogrodów. Nie mogę się doczekać!  A teraz kilka fotek zrobionych o poranku ... 



... tutaj w sezonie jest warzywnik - teraz jeszcze śnieg, ale za miesiąc zacznie się dziać :-) 




Póki co najwięcej życia przy karmnikach - ale zrobić ptakom zdjęcie nie jest łatwe ...






... coraz większe zainteresowanie budkami lęgowymi. Do końca miesiąca koniecznie musimy je wszystkie ponaprawiać (w razie potrzeby) i wyczyścić na nowy sezon. 





Żywopłoty z grabu i buka nadal nie zrzuciły liści. Wyglądają przepięknie i wraz z kolorowymi ptakami zapewniają zimowemu ogrodowi barwy - a ptakom oczywiście schronienie! 




Wraz z nimi uroku ogrodowi dodają derenie białe w odmianie 'Sibirica' ... 




... i  nawet 'stare' owoce na jabłonce rajskiej w odmianie 'Golden Hornet'. 



A w lesie drewna coraz mniej - oby ta wiosna nadeszła, bo opał się kończy :-))) 





Szklarnia i inspekt głęboko śpią ... 





... w środku jakieś zapomniane rośliny. No niech tylko ten śnieg stopnieje - to zaszalejemy!





Tak - słonecznik w karmnikach kończy się najszybciej, bo dla większości ptaków to największy rarytas.  Teraz jeszcze uzupełniamy go nawet 2 razy dziennie, ale chyba z nadejściem wiosny ptaki będą przylatywać do stołóweczki coraz rzadziej. 




Pysznogłówka nadal pysznie stoi i zdobi nasz ogród ziołowy - a właściwie białą pierzynę, pod którą śpi ogród zimowy. Mam nadzieję, że i nasiona pysznogłówki komuś przypadną do gustu :-)




O ptakach jest też sporo na portalu Na Ogrodowej.pl i u mnie na FB. Poniżej podaje linki do ciekawych artykułów:








Zapraszam też do zapoznania się ze stroną stowarzyszenia Ptaki Polskie http://www.ptakipolskie.pl 




Stowarzyszenie organizuje wiele ciekawych imprez. Wkrótce (31 marca–2 kwietnia 2017)  rozpocznie się 6-ta edycja wydarzenia Noc Sów.  My będziemy w niej brać udział i bardzo wszystkim polecamy :-) 





Młoda jabłonka jeszcze śpi pod osłoną z iglaków.





3 komentarze:

  1. Ptasie obserwacje przy karmniku wciągają :) Pamiętam, że po przeprowadzce, w pierwszym roku potrafiłam rozpoznać tylko sikorki (jako całość) i wróble (razem z mazurkami ;) ). Z roku na rok nazw w głowie jednak przybywa, pojawiają się nowi goście. Tej zimy pierwszy raz widziałam gile i dzwońca! Niesamowita sprawa. Kolejny krok, to nauczyć się rozpoznawać ich odgłosy (a już powoli zaczynają jak tylko słoneczko zaświeci na chwilkę). Niestety wygląd łatwo odnaleźć w atlasie - z dźwiękami będzie gorzej ;)
    A teraz byle już do wiosny! I ciepełka trochę! Boję się, że wiosna wybuchnie i znowu się nie ogarnę na czas ze wszystkim...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu, macie naprawdę zaczarowany ogród! O każdej porze roku wygląda przepięknie. :))
    Noc sów mnie zainteresowała!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się i u nas już ptaszki pocwierkuja... To znak że coraz bliżej wiosna, dzień już dłuższy :-) i planów w glowie cała masa:-)

    OdpowiedzUsuń